photoblog.pl
Załóż konto
Dodane 11 LISTOPADA 2011
206
Dodano: 11 LISTOPADA 2011



-Odkąd jesteśmy razem kocham swój zapach!
-Dlaczego?
-Bo pachnę Tobą ;*!


Każda chwila nabiera znaczenia, kiedy wiesz, że może być tą ostatnią.

Nie potrzebuję skrzydeł by latać, potrzebuję ludzi dzięki którym nie upadnę.

A kiedy połknęła 25 tabletkę i zapiła ją 25 łykiem wódki . On zadzwonił i powiedział , że chce z nią spędzic resztę swojego życia .





Miłość jest jak ból powiedział Zając całując Jeża / milusia122



pamiętasz kochanie rok temu w zimę jak mnie brałeś na ręce i razem wpadaliśmy do zaspy śnieżnej ? jaka byłam wściekła na Ciebie , i jak słodko otrzepywałeś mnie ze śniegu , pamiętasz to wszystko ? - powiedz mi, gdzie to wszystko jest! gdzie . wciąż nie umiem uwierzyć , ze tak z dnia na dzień skończyło się to co dawało mi radość

najprawdopodobniej nigdy się nie dowiesz jak boli gdy na mnie nie patrzysz i gdy muszę odwrócić wzrok od Twojej twarzy - nie patrzeć nawet kątem oka - abyś przypadkiem nie zauważył jakie wywierasz na mnie wrażenie.

i na dzień dzisiejszy nie mam usprawiedliwienia za moją głupią miłość.


Ludzie, którzy piją są dla mnie niczym... niczym bracia.

Najbardziej boli to ,że tak nagle wszystko poszło się jebać.


Zagubiłam się , zagubiłam się w tym życiu. Gdzieś pomiędzy białym proszkiem a kolejnym głębszym czystej straciłam sens , zapomniałam jak to wszystko powinno wyglądać. Nie dałam rady. Dziś już nie da się tego naprawić , dziś już jest za późno .. Wybacz


-Ty jesteś głupi czy z policji ?
- ze straży miejskiej
- to wiele wyjaśnia
- też tak sądzę


Przecież znałeś mnie jak nikt inny , doskonale wiedziałeś jak trudnym człowiekiem jestem , jak paskudny mam charakter i jak łatwo pakuję się w kłopoty , i mimo wszystko pozwoliłeś mi na ten błąd , pozwoliłeś mi to wszystko spieprzyć


Gdy już się jej skończyła kartka papieru powiedziała: Jego nie da się opisać słowami / milusia122





i nagle się budzisz , odczuwasz paraliżujący ból wszystkich mięśni twojego ciała a do tego kac rozsadza Ci głowę. W pokoju panuje ciemność i choć nie wiesz która jest godzina to jesteś pewna że gdyby nie żaluzję to słońce już dawno wdarłoby się do środka z impetem. Zaczynasz zastanawiać się jak właściwie znalazłaś się we własnym łóżku jednak szybko porzucasz te myśli które są tutaj jak syzyfowe prace bo przecież tak na dobrą sprawę nie pamiętasz nic a nic z poprzedniego wieczoru chwilę później w twojej psychice pojawia się kolejne słowo 'szkoła' jesteś ciekawa czy twoja klasa skończyła już lekcję czy może są gdzieś w połowie , w końcu odpuszczasz , przewracasz się na bok i zasypiasz tym samym po raz kolejny pokazując że nie masz dość siły na walkę z tym całym bagnem





zdyszana ominęła ostatni schodek na siódmym piętrze Jego bloku. stanęła przed drzwiami unosząc dłoń ku dzwonkowi. chwilę się zawahała , po czym z ogromną determinacją przytrzymała biały przycisk. zrobiła lekki krok do tyłu czując na plecach powiew chłodnego wiatru. wzięła głęboki oddech patrząc jak powoli uchylają się drzwi. otworzył je szerzej, stając przed Nią w rozpiętych spodniach i bez koszulki. pociągnięciem ręki ogarnął roztrzepane włosy patrząc się swoim pociągającym spojrzeniem. chciała już do Niego podejść, rzucić mu się w silnie zbudowane ramiona i wyszeptać ' tęskniłam, wiesz? ' . ale nie zdążyła, pod Jego ramię wdrapała się mała blondynka owinięta w biały ręcznik. pocałowała go w policzek gładząc Jego dobrze zbudowane ciało. serce zabiło Jej szybciej, łzy same zaczęły spływać z zaczerwienionych z bezsenności oczu. wycofała się, szybko zbiegając po schodach. piętro niżej upadła, zanosząc się głośnym szlochem. a On ? zatrzasnął za Nią drzwi świadomie raniąc dalej . / chwilewspomnien.



stała oparta o szybę jadącego autobusu. kątem oka spoglądała na jadących pasażerów. w uszach leciał dobry bit Małpy. przymknęła powieki zatapiając się w mocnych słowa rapera. przez szparę, między stojącymi ludźmi na Jej twarz padały promyki zachodzącego już słońca. uśmiechnęła się , po czym otworzyła szeroko oczy. Jej grzywkę rozwiał wpadający przez otwarte drzwi autobusu, wiatr. patrzyła na wsiadających ludzi, gdzieś pomiędzy nimi odnajdując Jego osobę. czarne baggy, luźna bluza i zapach roznoszący się po całym pojeździe. podszedł do Niej i odgarniając na bok Jej niesforną grzywkę namiętnie przywitał pocałunkiem. Jej nogi stały się kruche, czuła jakby cały świat na chwilę się zatrzymał  

 

 chciałabym żeby w życiu byly kody , tak jak w simsach



Choć nic o Tobie nie wiem w Twoich oczach widzę cały świat, mój świat



Jest jedna rzecz dla której warto żyć hip hop i nie zmienia się nic



Twój dotyk działa jak narkotyk. :*



Kocha go w dżinsach ,uwielbia w dresach, pożąda w bokserkach ! .



Wydaje mi się że Google jest kobietą. W końcu skubana wie wszystko..



Skoro Ci już nie zależy, to co się na mnie tak gapisz ?



Ktoś musiał go kiedyś cholernie skrzywdzić, przecież nie mógł być takim idiotą bez uczuć od urodzenia .



Patrzył na nią z fascynacją, pochłaniając spojrzeniem każdy ruch i każdy gest. Usmiechał się, gdy przelotnie mierzyła go wzrokiem.



"niezdecydowany" - tak Cię zapisałam w telefonie.





fajna dziewczyna nie zawsze ma duże cycki, długie nogi, platynowe blond włoski i tony tapety na twarzy !



Wciąż pozostaje sobą i wiem że się nie zmienię.



Kochał ją w trampkach , pożądał w szpilkach , ubóstwiał na boso .

Marzeń jes

Marzeń jest tysiące,a jednocześnie są zbyt odległe aby któreś się spełniło.




królewna śnieżka w XXI wieku zamieniłaby jabłko na żubrówkę z sokiem jabłkowym , sen w jaki zapadłaby po owym jabłku , to urwany film , a książe ? Pijackie omamy.



główny bohater moich snów ma nieuleczalną chorobę niezdecydowania , prymitywną potrzebę łamania serc dziewczynom i nad wyraz perfidny urok osobisty .


dobra . niszcz , zabijaj , poniżaj , baw się uczuciami , dalej . ale najpierw powiedz , czym sobie na to zasłużyłam ? chciałabym w przyszłości , uniknąć takich sytuacji , więc uzasadnienie byłoby mile widziane .

Obraz w głowie budujesz na domysłach i się nie domyślasz, że prawda jest przykra.

Fałszywość niszczy ludzi.

Bo mama nie nauczyła, że wspomnienia bolą, faceci ranią, a przyjaciółki są fałszywe. Dlatego cierpię.

Tylko patrz i spojrzeniem wyznawaj mi miłość

Kurwa, co ja chciałem? No zapominam ciągle Ty, ale wydaje mi się, że wiesz co? Że ja chciałem tylko patrzeć na jej paznokcie."


Kilka lat temu jechałem sentymentalnie Dziś jest inaczej choć podobno też całkiem fajnie

Wiesz, że nigdy nie kłamie i możesz mieć pewność Że mówię prawdę po zamknięciu drzwi

niektórych bardzo boli fakt, że sobie radzę.

To właśnie ty dajesz mi siłę i dajesz mi wiarę


Szczęście ma twoje oczy, pragnę w nie patrzeć.

Jesteśmy kwita, teraz wam serce pęka, tak jak mi, kiedy w radiu leci wasza piosenka.

Pamiętasz Te Dziewczyny, Były Słodkie Jak Miód

Mówisz nadzieja matką głupich? Cóż chyba nigdy nie zmądrzeję..

Ile wersów musisz znać by raz spojrzeć na siebie? Ile grzechów kusi nas by świat spełnił marzenie?.

Mierze wysoko, rosnąć ponad siebie, to jest to, co chcę osiągnąć. Chcę tego ponad ciebie.


Szczęście ma twoje oczy, pragnę w nie patrzeć.


mamo, dlaczego ja nie mam uczuć?

W każdym z nas drzemie nieskończona Boska inteligencja, myśl pozytywnie - to życia esencja, ofiary systemu zatracają potencjał.

ja wiem, że nie jest łatwo, ale pamiętaj - miłość zawsze będzie ratunkową tratwą.

Fbl.Store.fromJson({"Vars":{"mainCommentsCount":0}});

Informacje o opisytouczucia


Inni zdjęcia: Znów. bezpozegnaniaPilnowanie toru. ezekh114Plama. ezekh114Anioł locomotivBariera. ezekh114JA I KOCIE GRAFFITI ^^ xavekittyx;) patkigdJa patkigdJa patkigdNa działce :) nacka89cwa