Przepraszam że zaniedbałam bloga.
Czasem żałuje , że się urodziłam .
Całe życie może się zmienić w ciągu jednego stuknięcia serca.
Wolę teraz być szczęśliwą i później cierpieć, niż cierpieć przez całe życie...
Uświadomiłeś to sobie, ale teraz już za późno, gardzę Tobą beybe./ twojanadziejax3
Podobno wspomnienia magią są./ twojanadziejax3
Kochałam, kocham i kochać będę.Na zawsze / twojanadziejax3
Faceci mówią o niej świetna kochanka, natomiast kobiety nazywają ją dziwką. / twojanadziejax3
Moje Postanowienie na Nowy Rok... NIGDY WIĘCEJ POSTANOWIEŃ
Największym błędem jest udawanie, że to co nas boli, jest nam obojętne.
Ludzie zbieram ekipę. Szukam chętnych do skopania tyłka życiu . !
Delikatnie otworzyłam oczy sięgając po butelkę wody upiłam z niej duzy łyk-o matko-szepnęłam ledwo poznając swój głos przypominając sobie poprzednią noc i wejście do Nowego Roku.Nagle spod poduszki poczułam wibrację oznaczajacą nową wiadomość.Drżącą dłonią otworzyłam klapkę i odczytałam"żałujesz tego co się wydarzyło?"Poczułam jak robi mi się gorąco,a policzki pulsują robiąc się czerwone-Tak,żałuję-wyjąkałam na głos ciesząc się,że mimo wszystko do niczego nie doszło.Nie znałam go wcześniej,jednak wiele o Nim słyszałam niekoniecznie dobrego,ale mimo to dziwny instynkt pchał mnie w Jego stronę.Nie chciałam z Nim niczego zaczynać,sądziłam,że na tej jednej imprezie skończy się nasza znajomość,że te dzikie pocałunki były zwykłym nic nieznaczącym incydentem,jednak zapowiadało się zupełnie inaczej.Leżąc,usilnie próbowałam przypomnieć sobie wszystko co mu powiedziałam i wszystko co się stało.Ciągle zasłaniałam się alkoholem mimo,że byłam świadoma wszystkiego.Chyba sama tego chciałam.
Dochodziła 00:00Słyszałam jak z mieszkania odchodziły dzwięki muzyki,śmiechy i rozmowy znajomych,po czym wszyscy znaleźli się na zewnątrz z kilkoma butelkami szampanaW powietrzu unosiły się strzelające fajerwerki,a szampan lał strumieniem.Wszyscy składali sobie życzenia przekrzykując sie wzajemnie..Jednak ja stałam tam sama ogrzewając nagie ramiona dłońmi hamując łzy-Najlepszego kochanie!-usłyszałam głos mojego chłopaka.Odwróciłam się i spojrzałam mu w oczy.Były błękitne.Wtuliłam mu sie w ramiona by nie dostrzegł łez.Zamknęłam oczy po czym wyobraziłam sobie,że wtulam sie do kogos innego..Do właściciela brązowych tęczówek..Pomogło..Jednak,gdy znów je otworzyłam czar prysł...koniuszkami palców wytarłam łzy,złapałam go za rękę i poszliśmy do domu.Udawałam kogoś kim nie byłam..Udawałam zakochaną i szczęśliwą..Ale on wiedział,ze nie byłam..jednak mimo to milczał..A Nowy Rok okazał sie beznadziejny,gorszy od poprzedniego.Był zupełnie bez niego.
wyobraź sobie, że moje co drugie bicie serca, należy do Ciebie
Napiszę książkę pt.'' Mam wyjebane na skurwieli '' :D
nie będąc jeszcze razem powiedzieliśmy sobie więcej, niż niejedna para zakochanych.
Zawiódł i odszedł. Nie wybaczaj mu tego. Zakochaj się, znajdź miłość ale wiesz taką prawdziwą a on niech się w końcu przekona co stracił.
Notka: 60 kliknięc 50 kom.