Znowu po rozmowie z nim oczy napełniły się łzami, serce zaczęło bić słabo,
oddech był coraz cięższy, ona znowu zamknęła się w sobie, nie ufała nikomu, chodziła
tylko ze słuchawkami w uszach słuchając ICH piosenki i znowu żyła tylko wspomnieniami..
***
Dałeś mi dawkę wspaniałych wspomnień !
***
Życzę ci, abyś poznał osobę, która będzie wstanie zrobić dla ciebie więcej niż ja.
***
Może właśnie tak miało być, może zesłano mi go żeby stał się dla mnie kimś
tak bardzo ważnym , żebym zaufała mu bezgranicznie po to, żeby odszedł i
udowodnił, że ludzie potrafią ranić..
***
Jednym gestem potrafiłeś mnie przekonać do wszystkiego,
jednym słowem potrafiłeś spowodować mój dzień piękniejszym,
jednym kłamstwem potrafiłeś rozwalić moje życie ...
***
Za te wszystkie wylane łzy, usłaszała tylko od niego "sory mała "
***
Uwielbia siedzieć w swoim pokoju z dwiem cudownymi przyjaciółkami,
nie przejmować się brakiem makijażu i rozwalającym się koczkiem czy zadużym swetrem,
liczy się tylko wtedy dobra muzyka, jedzenie i chwila która trwa .
***
A najgorsze było to że cierpiała przez osobę, dla której kiedyś jej szczęście było najważniejsze .
***
Brunetka, ciemne, duże oczy, czarujący uśmiech, codziennie pełna energii i optymizmu,
zawsze starała się pomóc wszystkim dookoła, kochała psy, wszystkie bez wyjątków,
dla tych którzy dobrze jej nie znali wydawała się twarda i chamska, ci którzy znali ją
lepiej od siebie wiedzieli, że jest wrażliwa i czuła, wiele w życiu przeszła,
nie raz ją zraniono, jej życiowe motto to " nie potzrebuje nikogo, dam sobie radę sama"
***
miłego dnia życzę ; )
+zaglądamy do poprzednich notek i lajkujemy pysiakii ;*