cześć, o to kolejna seria opisów. ;)
nie wiem czy prowadzenie tego bloga ma sens, czy ktoś to w ogóle czyta.. jeżeli tak to wyraź swoje zdanie na tamat tego o to bloga. bd wdzięczna. pozdrawiam ;):*
to uczucie, gdy widzisz łzy wzruszenia w oczach, gdy składasz komuś życzenia.
Trudno szukać innego, jeżeli ideał jest tuż obok.
Pytasz co bym chciałam na święta. Nie powiem Ci prawdy, że jedyne czego od Ciebie chce to twojej bliskości. Niezależnie od pogody za oknem, miejsca w jakim jesteśmy, czasu który tak szybko leci. Chce cie mieć przy sobie, czuć twoją bliskość i twoje ciepło.
Nie łudzę się , że wrócisz , ale mam nadzieje , że przynajmniej przeprosisz , za wyrządzoną krzywdę .
Stała w jego pokoju i przeglądała starą książkę, należącą do jego ojca. 'Kochanie, czytam właśnie bardzo romantyczny moment, chcesz zobaczyć?' Skoczyła do niego na łóżko. Lubił, kiedy była taka. Roześmiana, naturalna, bez makijażu, w jego koszulce i bokserkach. 'Mhmm...' Mruknął. Przysunęła się i zaczęła pokazywać określony wcześniej fragment. Kochał jej dłonie. Uśmiechnął się na wspomnienie chwili, gdy tak cholernie zazdrosna zacisnęła je w maleńkie piąstki. 'W ogóle nie czytasz.' Oburzyła się i zrobiła minę zezłoszczonego dziecka. Cmoknął ją w nos. Zmarszczyła brwi. 'Przeczytam Ci!' Krzyknęła i zaczęła czytać ściszonym głosem. ' Delikatnie musnął jej twarz palcami. Czuła, jak serce łamie jej żebra, przy nim wiedziała, że istnieje... ' Nawet nie zdążyła dokończyć. Dopisali kolejny rozdział rytmem własnych serc
pamiętaj, znajdziesz taką miłość jaką ty sam jesteś. Wiec kochanie nie licz na miłą, ukochaną dziewczynę, skoro sam jesteś takim skurwielem.
na drzwiach sklepów wiszą lampki świąteczne, a na co drugiej ulicy przechadza się Święty Mikołaj z cukierkami. gdzieś w oddali lecą świąteczne piosenki, a na Nasze głowy prószy zimny śnieg. wychodząc ze sklepu przemiła ekspedientka życzy Ci ' Wesołych Świąt ', a miastowy żul unosząc w górę tanie wino krzyczy ' Szczęśliwego Nowego Roku ' . za rękę trzymasz mężczyznę swojego życia, który z czapką Mikołaja szepcze do ucha ciche ' kocham ' . to z Nim i z zajebistą paczką przyjaciół już niedługo uniesiesz w górę kieliszek szampana, wnosząc toast za Nowy, niby lepszy rok. tak, wiem. też o tym marzysz.
Bo przyjaźń istnieje po to, by stworzyć uśmiech, tam gdzie miłość zostawiła łzy.
I zwyczajnie nie mogę uwierzyć w to, że coraz trudniej jest mi czuć, że żyję.
Lubiłam Twój dotyk, który teraz mnie obrzydza, lubiłam Twój zapach a teraz nim rzygam.
Trzeba się nauczyć dostrzegać swoje błędy, bardzo ważne jest też żeby umieć postawić się w sytuacji drugiego człowieka.
Nie osłabiłeś mnie, nie rozerwałęś mnie na strzępy. Po prostu otworzyłeś mi oczy, łamiąc mi serce
Zamknę oczy, aby nie widzieć, że w Twoim spojrzeniu nie ma miłości, gdy mnie przytulasz
Na słowo 'przyjaciel', nie ma definicji. Przyjaciel po prostu jest, nie oczekuje niczego w zamian. To połowa Twojej duszy, ukryta pod drugim ciałem. To jest właśnie przyjaciel. I jakoś nie znajduję innych słów na to, żeby go opisać.
Chciałabym tylko raz na jakiś czas zagłębić się w jego źrenicach, zasnąć w ramionach i poczuć jego gorące wargi na swojej szyi. To tyle, nic więcej.
Boję się czasu. To znaczy, boje się że zabraknie mi czasu by zrozumieć ludzi i aby ktoś zrozumiał mnie.
Prawdziwe szczęście jest wtedy, gdy Twój uśmiech daje radość innym.