,,Vanitas Vanitatum et omnia Vanitas" - Czyli ,, marność nad marnościami.. i wszystko marność"
ostatnio nic mi sie nie udaja wszystko sie wali .. :(
życie przewrócone do góry nogami .. ehh
szkoła?- źle .. opuszczam duzo godzin i wogole cos mi nie wychodzi..
zdrowie ?- źle .. znów ten ból .. wytrzymac sie nie da ..
Miłość?- źle .. a co to wogole jest?..
przyjaciele?-źle.. coraz wiecej mnie opuszcza...
samopoczycie?-źle.. coraz cześciej wole ukryć sie przed światem..i zapaść się pod ziemie..
wygląd?- ŹLE.. a bylo tak pieknie i co ja ze sobą zrobiłam?.. koszmar!
i tak mnie ogarnia smutek coraz czesciej .. i tak sobie żyje ..
z głową chmurach .. nie obecna,rozdrażniona,czesto wkurzona i smutna ..
taka samotna .. w takiej nicości .. może i mi dobrze z tym .. dlatego ?
Łzy?- .. staram się ich nie okazywac .. jestem silna ! .. choc brak mi sił..
nadzieji.. i wiary w lepsze jutro..
Wszystko przemija ..
tak nie ubłaganie ..
lato .. teraz jesień a zaniedlugo zima..
życie jest tak kruche .. wystarczy kilka uderzeń .. rozsypuje się na drobne kawalki .. i nie ma nic ..
wszystko jest bezsensu ..
a co do ciebie .. Oj tak bardzo.. moze zamilcze na twoj temat ..
chce i nie chce .. sprzecznosc ..
Chce ,lecz się boje ..
pokrecone ..
znikam ..
odchodze..
ide .. i niewiem kiedy wróce..
kocham ..
myślę..
tesknie..
pragnę..
czegoś mi brak .. i chyba juz wiem czego ..
Ale to zostanie moją słodką TAJEMNICĄ!