Dziś opowiem o pewnej historyjce, która przydarzyła mi sie niedawno =( ..
A było To Tak : ..
Pewnego pięknego dnia zjawił się w moim życiu pewien chłopczyk normalnie można By rzec ,, Książe z Bajki "Jak to niektóre Dziewczęta mi mówiły xDD ..! ^^ Lecz rzeczywistość okazała się Inna .. To Wcale
Nie Była Bajka!! ..;(
Bo okazało się,że On kochał tak naprawdę Inną .. =( ale Cóż takie Życie ! ..
Nie ważne że Płakałam , Nie ważne co Czułam ..,
Nieważne że Kochałam i Kochać chciałam.. =(
Ważny Był On .. ! =((
Przypominam sobie te Chwilee..
Na Początku było Pięknie jak w Bajce :) Lecz Szybko to się Zmienilo =((..
Coś się zepsuło między Nami ! =( i
pewnego dnia niespodziewanie napisał : .. x((
Że już tak dlużej nie potrafi..=(,że wszystko się psuje między nami...,Że się przy nim marnuje i że Nie docenia tego co Do Niego Czuje itd.. Przez te Słowa Zawalił Mi się ŚwiaT.. =( Lecz cóż zrobić ?? Nieumiałam zrozumieć Co sie tak naprawdę stało.. Czy to moja wina?:( Po prostu mnie Nie Kochał! =( a więc po co były Te Wszystkie Słowa?? że Kochał że Myślał że Jestem Najważniejsza?? =( ...Puste słowa wypowiedziane Bezmyślnie.. :(
Ty odeszłeś ale Miłość Pozostała w Sercu! =*=*=* M =*=*