photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 1 STYCZNIA 2009

Sylwester udanyJ

Oprócz paru wpadek.

Sylwia stłukła szklanke talerze jakieś jak schodziła  ze schodów.

Dobrze , że jej nic się nie stało.

Ja w nocy rzucałam w Sylwie poduszką i stłukłam ulubioną szklankę jej mamy.

Kaśka jak otwierała szampana to wylała połowe na  podłge cała mokra była .Sylwia zaczęłą zcierać papierem potem wrzuciłą do kibla i go zapchała..haha

Oglądałyśmy komedie i 2 horrory lustra takie nudne i teksańską masakre straszna cieli sie wszyscy haha

Potem Patrycja nas straszyła że w drzwiach widzi faceta  piła..

Wyszłyśmy na fajerwerki.Super były najlepsze oczywiscie nasze znaczy Sylwi:)

Jacyś jej sąsiedzi faceci się spili i do nas sie sapali ile mamy lat klneli na nas...

Potem się przeszłyśmy po kasztanach a tam do nas podchodzą składają życzenia.Wszyscy upici.

około 5 zasnęłyśmy obudziłam się o 9 a  potem znów spałyśmy do 12.

Trzeba było wstać....i posprzątać...ehhh

Komentarze

kieszyk nooo. xd haha .
01/01/2009 17:15:49