Moja robota urodzinowa ;p
Święto zmarłych, siedzę w piżamce i się obcyndalam(delikatnie mówiąc) :)
Zaraz sobie chyba zafunduję bliskie spotkanie 3 stopnia z Mel B..przydałoby się.
Nie mam weny, ciągle tylko siedzę na allani, jem(ciasto, ciasto, dużo ciasta!xd) i piję herbatkę :)
Nie mam się w co ubrać..jak zwykle z resztą :P bleeee, nic mi się nie chce!