ot zdjęcie z serii: my wcale nie mamy modnych czapek, a kaś udowadnia, że ma ptaka.
od dzisiaj nie rozmawiam o poważnych sprawach za pośrednictwem internetu.
pomimo, że z Tobą nie rozmawiam na poważnie, to też.
bo to nie ma sensu.
wiecie co?
chyba czuję wiosnę.
dzisiaj po raz pierwszy od roku spędziłam w łazience godzinę.
a jak jechałam tramwajem, to cały czas się uśmiechałam.
jakieś dresy przy Legionów się na mnie dziwnie patrzyły, ale co tam.
i uciachałam sobie grzywkę.
wyglądam conajmniej dziwnie.
bardzo dziwnie.
bo krzywo.
bardzo krzywo.
jakoś poszłam do łazienki, zmoczyłam włosy i ciachnęłam.
ale nie wzięłam pod uwagę, że jak wyschną to będzie jeszcze krócej -.-
ale co tam.
włosy nie zęby- odrosną.
on tu przyszedł dla ciebie.
doprawdy?
nie zauważyłam.
czekaj, bo warto.
warto. wiem.
do lata.
a może chodziło o ciebie?
bardzo, bardzo wątpliwe.
niemal mission impossible.
wtedy by napisał.
how did you know it's what I always wanted?
ale przyjaciele czasem bolą.
pozytywnie i wiosennie!
pomimo, że się nie odzywasz.
pomimo, że na dworze czarny śnieg i błoto.
bo pachnę kremem dla dzieci!
chcesz powąchać?
Użytkownik onedesire94
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.