opowiedzieć Wam fascynującą historię dzisiejszego wieczoru?
oderwana na chwilę od komputera martynka usiadła na łóżku.
i zaczęła się zastanawiać dlaczego.
dlaczego siedzi tu teraz sama.
dlaczego nie ma nikogo.
pierwsza myśl?
wyglądam jak chłopak.
więc idę do łazienki.
odkręcam kurek ciepłej wody.
ups.
płyn z bąbelkami się skończył.
to wsypuję jakąś różaną sól.
śmierdzi okropnie, ale sypię.
po kąpieli idę do swojego pokoju.
biorę lakier do paznokci.
czerwień, bo kobieca.
nie, nie pomaluję paznokci u rąk.
nie do munduru.
no to stopy.
odkręcam toto.
i zaczynam malować.
na początku jest ładnie.
ale później wszystko się rozmazuje.
nie umiem, cholera, nie umiem.
dochodze do wniosku, że może i nie jestem kobieca.
ale wolę plecak i trapery niż niewygodną torbę.
nic z tym nie zrobię.
trudno.
ale tu chyba nie o to chodzi.
więc myślę dalej.
nie ma ze mną ciekawych tematów do rozmowy?
sama nie wiem, chyba też nie to.
i nagle przychodzi olśnienie!
coś, o czym mówicie mi od pewnego czasu.
brak wiary w siebie i swoje możliwości!
jedni wierzą w siebie, a inni w cuda.
zawsze wiedziałam, że jestem inna.
Użytkownik onedesire94
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.
Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24Bransoletka okrągła srebrna otien... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24