czasami żebyś kogoś zdobyć, musisz go sobie odpuścić.
Hahaha! Kocham to zdjęcie. Przede wszystkim dlatego, że nie widać na nim mojego ryjca. ;P
No i co dziubki? Zakończenie roku! Już myślałam, że będę się bez moich czopów nudzić, a tu proszę...
Dzisiaj po akademi na rynek z dziewczętami. I chłopaki tańczyli breakdance. Nie wierzę, że ludzie z
Krosna (czyt. zadupia) dostali się do Mam Talent! No ale duma jest. Potem z Karolą i Binką łaziłyśmy
po wsi aż do teraz. Tyle co wróciłam. I wisienki jadłyśmy! Hahaha, moje cudowne <3.
Z piątku na sobotę śpimy w namiotach, a w poniedziałek na basen jedziemy.
Kończę, bo padam z nóg. Jeszcze jutro na ranną do kościoła. Bye!