Wczoraj było strasznie...
Miałam jechać do Jaszcerka <3, a jadę do G±siorowa z mam±, z chszestn±, jej synem i jego koleg± x(
Pokłóciłam się z mam±, pokłóciłam się z tat±(bo nie chce jechać na turniej do Olsztyna :| ), a potem musiałam do niego dzwonić i prosić, żeby mnie dzisiaj na trening zawiózł.
Na dodatek dzisiaj musiałam wzi±ć swój wieeeelki termobak do szkoły, bo miałam pisać po lekcjach poprawe z gegry, ale faceta nie było!
A wczoraj się cał± noc uczyłam.
To niemożliwe, że dostałam 3+ z biologii skoro miałam z 5¶ci±g!