poprzednia notka usunięta, bo nie chce żeby mój blog stał się miejscem wyładowywania frustracji "pewnej" osoby. no!
nawet nie mam ochoty(wole nie) dociekać kim jest ta osoba. chce tylko powiedzieć, że mamy prawie 20 lat a komentarze w stylu masz ciuchy z targu za 30 złotych nie przystoją w pełni rozwiniętym(?) osobom w naszym wieku...
to by było na tyle. dziękuję.
ps. czas pomału kończyć z tym blogowaniem...