Idealny brzusio :)
Jakby tak podsumować dzisiejszy dzień to nawet było dobrze, nie licząc ogromnych zakwasów po treningach i tego że chłopak mnie zmusił do zjedzenia ciasta -.- "nie jesteś za gruba" - takie słowa irytują bardziej niż cokolwiek innego.
Niestety nie mam czasu żeby tu cokolwiek pisać więc może jutro mi się to uda ! ; ) Mam nadzieję też że jutro już nie tknę ani grama słodkości. Od jutra na treningach zamierzam zacząć byc wodę magnezem. Co sądzicie o tych musujących tableteczkach? Trzymajcie kciuki :*
Bardzo dziękuję wszystkim osobom które w jakimś stopniu próbują mi pomóc i mnie wspierają na duchu, dużo to dla mnie znaczy ;) + daję mi dużo motywacji aby mimo trudności się nie poddawać. wielkie DZIĘKI ! :*
Dobranoc miśki !