takie wigilijne z Paryskową.
No to ten.. WESOŁYCH ŚWIĄT!
Spoźnione, ale jest.
Święta...? OK, jak najbardziej :)
Zajebiste prezenty i wgl
I póki co jest dobrze... :)
Oby tak dalej, tylko troszkęęę więcej tych rozmów, lub lepszgo trafiania xd
Taka wielka chęc by 'kogoś' przytulić...
Ale jak człowiek czegoś bardzo chce, to w końcu to osiągnie.
Więc może kiedyś, kto wie.. tym bardziej, ze jednak jest to mozliwe (?).
Może trochę więcej optymizmu...?
Ale nie, nienenie, zawsze jak mysle dobrze, to jak cos nie wyjdzie, to jest taki cios, nie chce.
Może po prostu jak zwykle: co ma być, to będzie, czas pokaże, ale też trzeba się starac by było jak najlepiej,
Bo nic samo się nie zrobi, trzeba choć odrobinę wkładu wlasnego.
Bynajmniej wiem jedno, a raczej mam tą nadzieję, że po tym wszystkim to jakoś będzie, JAKOŚ napewno.
Ale tak bardzo bym chciała...
Dobra, nevermind, myslalam o tym milion razy i nic juz nie wymyśle,
Chyba, że zaznam olśnieienia ._.
Chociaż... nono, kto wie, dawno go nie bylo xd
Ale i tak jest ok, jak najbardziej ok i póki co niech już tak zostanie :)
Ale na dobrą sprawę, to nw czemu chodzi mi ten fragment po glowie: "Chciałbym homo się stać seksualny"... XD