Pisanie książek nie jest dla mnie, doszedłem do takiego wniosku. Może mam wyobraźnię, ale nie potrafię przelać jej w odpowiedni sposób na papier, a raczej na klawiaturę, co jednocześnie sprawia że nie czuje najmniejszej satysfakcji gdy czytam własne słowa. Zastanawiam się czasem po co to wszytsko, dlaczego jestem takim człowiekiem? Zagubionym, słabym i kruchym.. Że nawet nie potrafię przyznać się do błędu z przeszłości, czuję się żałośnie i sądzę że czas najwyższy to zmienić.
http://www.youtube.com/watch?v=l2Cu5Xy1gEA&feature=related
Rape me.. Rape me My Firend..
Nawiązując do przeszłości.
Jednak Tęsknię.