Miałam dziś piękny dzień: w skrócie -
szukanie starych zakładów mięsnych w środku niczego,
a raczej znajdującej się w nich salki prób Alegoryji,
a potem parę godzin gadania z chłopakami i rozkoszowania się dźwiękami :)
Zjedzone:
NIC
0/0 kcal
Ćwiczenia:
-30 min spaceru
-50 ekstra brzuszków
-20 skośnych
Bolą mnie mięśnie brzucha po wczorajszym w-fie, więc to na tyle.