Przemyślałam ,tak , jak najdokładniej się dało . I zrozumiałam że od kiedy poszłam do gimnazjum wszystko się zmieniło . Nic , nie jest takie jak kiedyś , zupełnie nic . Teraz ? Teraz to ja jestem inną osobą , nie znam , już nawet nie pamiętam dawnej siebie . Może to i dobrze? Wszytsko pokaże czas , więc nie pozostało nic innego jak wytrwała wiara na lepszy los , który już okazał się w tej chwili łaskawy i podarował mi pewien prezent. . Myślę że gdyby nie to gimnazjum też bym się zmieniła , człowiek jest zmienny . Nic , nigdy nie pozostaje takie samo . Nawet tok mojego myślenia jest inny , teraz inne wartości i priorytety kierują mną . Cóż , bywa i tak . Ale w głębi siebie , czuję że ja potrzebowałam tej zmiany , i jest to zmiana na lepsze . Ale czy napewno ? Nic , nie jest na pewno i zapamiętać to sobie muszę na całe życie . Mam nadzieję że już moje życie i wszystko co ze mną jest związane idzie w tym dobrym kierunku . Bo już chyba zaczeło nim podążać .
A teraz żegnaj bejbe , już na zawsze , nieodwołalnie . Piszę tu o tobie ostatni raz . Kiedyś myślałam że ta historia nie jest o mnie , ale teraz chcę cię zapamiętać jak dobry sen . I mieć cię za niezlokalizowany wytwór mojej wyobraźnij . Będzie trudno i może będę żałować , ale tak , robię to , liczę się z wszelkimi konsekwencjami . A teraz znikaj , znikaj z mojego życia i nigdy się w nim na nowo nie pojawiaj o tyle Cię proszę . Żegnaj kochanie , żegnaj .
PS. Kocham Cię .