bumcumbum.

Zdjecie lodów z Woźnik tu jeszcze nie było, a każde lody przecież były przeze mnie uwieczniane, a zdjęcie trafiał tutaj. :D

I kawałek Patrycji. Innego zdjęcia nie mam. xD

Takie dylematy życiowie... Nie wiem co robić. Czy iść spać i się wyspać przed kolejnymi miesiącami niewyspania czy może wstać wcześniej co by ostatni dzień wakacji trwał jak najdłużej. Co tu robić, no co tu robić?

Przyanajmniej jutro będę siedzieć cały dzień w domu to dzień nie będzie leciał zbyt szybko.

Będę musiała oglądać nowe mordy, na które wcale nie chcę patrzeć, fajniutko...

Niech ta szkoła się nie zaczyna, chcę wakacje, jakieś ogniska "staroklasowe", wyjścia na piwo z obecną klasą, albo Aneczką, czy nocne spacery pod kościół z dziołchami.  Tak jest fajniej.

W piątek byłam w Wadowicach jakieś 15 min, to chyba mój życiowy rekord. Nigdy tak krótko tam nie byłam.

Nie wiem czy to, że potem pojechałam znów się liczy, ale uznajmy, że nie. :D Bo to nie było w ciągu. :D

W sumie dobrze, że pojechałam do tych Wadowic z dziołchami, bo tak to bym spędziła ostatni piątek wakacji w domu, a tak to napiłyśmy się lechów, pospacerowałyśmy po Tłuczańskich (?) lasach o 2:30 w nocy. Krajoznawcza wycieczka, nigdy wcześniej nie słyszałam o takiej miejscowości, ale spoczko.

Znów spotkaliśmy tych debili. Na dyskotekę. Hahahahahahahahahahaha. Na dyskotekę z nimi. Hahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahaha. 

Skąd oni się tam w ogóle wzięli? Ja jebie, miałam ochotę im przypierdolić. Od razu pojechali do domu, tak, kurwa, widziałyśmy jak pojechali.

Umyncek jebany.

Dziś mecz z dziołchami, takie tam 1:2, ale wzbogaciłam się o nowe doświadczenia.

Ze słupków nic nie ma, ponadto dowiedziałam się też, że coś może być słabe jak dupa węża. 
"Ze słupków nic nie ma" zostanie uwiecznione na mojej skórze zaraz obok "na pracę trzeba sobie zapracować".

NIE BYŁAM WCZORAJ CAŁY DZIEŃ NA KOMPIE!  A dziś dopiero od 20:30 jestem! Co to się porobiło! To nie pasuje do mojego życia noł lajfa, ale od poniedziałku wszystko wróci do normy. :D 

Jeszcze grup Ligi Mistrzów nie skomentowałam, jak mogłam?

Grupa A: ManU, Szachtar, Bayer, Real Sociedad
Drużyny, które chcę w dalszej części: ManU, Real Sociedad

Gruba B: Real, Juve, Galatasaray, Kopenhaga
Drużyny które...: Oczywiście Real i Juve

Grupa C: Benfica, PSG, Olympiakos, Anderlecht
Drużyny...: Benfica, Olympiakos
Grupa D: ManC, Victoria Pilzno, Bayern, CSKA
Drużyny, które chcę dalej: trudno będzie mi kibicować City, ale chcę ich z drugiego miejsca  i Pilzno z pierwszego 

Grupa E: Chelsea, Schalke, Basel, Steaua
Tutaj bez wątpliwości Chelsea i Basel
Grupa F: Arsenal, Marsylia, Borussia, Napoli
Również bez wątpliwości: Arsenal, Napoli
Grupa G: Porto, Atletico, Wiedeń, Zenit
Chcę żeby przeszło Atletico i Porto
Grupa H: Ajax, Milan, Celtic, Barcelona
Tutaj Celtic i Milan

Gdybym miała wybierać na postawie szans jakie mają zespoły to pewnie wyglądałoby to inaczej, ale to są po prostu drużyny, które chciałabym zobaczyć w dalszej części. 

Miguelowi fajnie w trenerskiej koszulce, a przez Uriarte nie mogę mówić, że KAŻDY w barwach Skry wygląda ładnie. :D Ale wybaczę mu to, może. :D