Moja twarz, potrafi rozśmieszać. Aha, fajnie wiedzieć. Dobra nie ważne. Fajne jest zycie dla tych, co mają w nim szczęcie. Ja może mam go troche, ale ogólnie moje życie jest nie za bardzo wesołe. Nie ciekawe, monotonne, głupie. Często takie malutkie spawy diametralnie zmieniają moją sytuację. nie do końca wiem, jak to sobie tłumaczyć. Wiem jedno. Zawsze trace to czego pragnę najbardziej, w najmniej odpowiednim momencie. Myślę wtedy, że gorzej już być nie może i okazuje się, że jednak mogło być. Kurde. Chujowo w sumie. Ale dobra, koniec tych smutów, trzeba poodpowiadać na asku <3
popytajcie, bo mam nowego ;**