Nie czytajcie tego..

14.04.2015r.

Oczy zbereźników czytających fragment moich myśli niechaj płyną w smutku rozpaczy!

Wy bezużyteczne marionetki wplątane w łajno ludzkiego życia.  Jesteście zwykłymi odpadkami ludzkiej egzystancji. Nie umiecie docenić niedocenianego, nie dostrzegacie piękna świata jaki macie na wyciągnięcie ręki. Zadumani w sobie grzesznicy raniący duszę niewinnych. Każecie uczuciem niewinne osoby, które potem przez was cierpią. Popełniający masowe mordy na swoich braciach.. siostrach. Tylko po to aby zwrócić na siebie czyjąś uwagę.  Jesteście egoistami, którzy mają za nic wole innych. Nie bójcie się, każdy kiedyś odpowie za swoje winy. Boję się, że moja dusza zgnije w czyśccu. Należy mnie się to, każdego dnia krzywdzę, ranię, wprowadzam w boł najbliższych. Nie jestem w stanie zliczyć ile nie winnych duszyczek skrzywdziłem. Mogłem mieć wszystko, lecz nie mam już nic. Miałem niegdyś kobietę, która była dla mnie bardzo ważna lecz zdałem sobie sprawę o tym zbyt późno.  Nie jestem w stanie zliczyć ile razy mi wybaczyła, ile razy obiecywałem, że się zmienię.. Wszystko szlak trafił. Klaudia jest już z kimś szczęśliwa a ja jestem dla niej zwykłą imitacją człowieka.

Miłość prowadzi nas przez pustynie cierpienia, nie każdy jest w stanie ją opuścić. To uczucie wymaga poświęcenia i nie każdy jest w stanie mu sprostać.

*******************************************************************************************

Próbuje obdarować swoją miłością osobę, przy której moje serce bije inaczej, jednak wciąż popełniam te same błędy..

W moim sercu jesteś Ty! Osoba, która spełnia moje sny. Pragnę Cię przytulić, napaść na Twoje serce i je opętać <3

Umarłem, po czym odrodziłem się na nowo. Chcę być lepszy, lecz nie wiem czy potrafię. Muszę oddać duszę diabłu& na nic innego się nie nada. Kochaj i wybacz, proszę Cię o to i błagam..