Założyciel Ikei Ingvar Kamprad jeździ 15-letnim volvo, lata klasą ekonomiczną i unika jak może noszenia garniturów. Jest trzeci na liscie najbogatszych ludzi swiata, a jego firma nie ma akcji na gieldzie. Dzieki temu, jak tlumaczy, firma moze pozwolic sobie na inwestowanie w takich miejscach jak Chiny czy Rosja (czyli przez najblizsze kilkadziesiat lat bez zyskow, za to tworzac tysiace miejsc pracy w miejscach najbiedniejszych i najbardziej tego potrzebujacych. Bill G. moze sie schowac ze swoimi fundacjami!). W dodatku- zakochany w polakach! to u nas, za czasow magicznego PRLu rozwijal swoja firme, kiedy to producenci skandynawscy postanowili zbojkotowac jego idee "tanich i funkcjonalnych mebli dla kazdego". Czlowiek niesamowicie zyciowy i madry.
Prosze panswa, chyba znalazlam autorytet

Fot. Anonymous ASSOCIATED PRESS