A oto i moje notatki z polaka. Nic mi sie nie chce robic. tym bardziej notowac.
Myslalam, ze jak zobacze swiatelko w tunelu zrobie wszystko, aby don dojsc. Zobaczylam. I nadal jedyne na co mam ochote to spakowac walizki i stajac poraz ostatni twarza do obecnego stanu rzeczy powiedziec "sajonara", odwrocic na piecie i odejsc w strone slonca...