czuje sie jakbym dostala w twarz (liscmi? :D) najpierw jakis facet chcial ustapic mi miejsca w bibliotecznej kolejce za slowami "o, pani przy nadziei, prosze, prosze..", kiedy poskarzylam sie nan na angliku Bartosz wyskoczy z "ha! mowilem, ze masz gruba dupe!", a w domu mnie tylko dobili...
Naprawde jest AZ TAK ZLE...?!?!
musze przejsc na diete.... niestety.....:( ale jak? przeciez kawa bez czekolady jest profanacja! jak piwo z sokiem czy "i love rock'n'roll" w wykonaniu Britney!!
Smutno mi z tego powodu...:(:[placze]:[placze]:[placze]