Takie tam z wakacjii :D
Przedstawiam roshofą Sandi z Kwadracikiem :*
Chciałabym się cofnąć w czasie do tamtego roku.
Dzisiaj lecę z Sebą do niego.
Już spakowana i gotowa do drogi :D no... może nie do końca.
Pociąg na 15, połazim po Wro i wylot o 19:50 :D
W końcu lecimy razem, nie trzeba się żegnać ;>
Będę tęsknić strasznie za Karką :<
Nie będzie mnie na bieżąco u niej itp.
Biedna nie ma neta na razie na chacie, a ja nie mam telefonu, więc kontakt będzie ograniczony ;/
Będę też tęsknić za Staniczkiem :<
Moje maleństwo malutkie same w tym wielkim świecie hahaha :< :*
Przywiozę wam coś !
Trzymajcie się wszyscy cieplutko ;D
Jak porobię jakiekolwiek zdjęcia albo coś to będę się odzywać