Dla Naćki. To nic, że koniczynka zlewa się z tłem, a pajęczyny jakby nie było. Nie wszystko jest idealne.
Dziś kolejne zdjęcia na basenie. Szkoda tylko, że wtedy, kiedy jestem robić zdjęcia, tak mało osób potrafi pływać.
Tydzien szkolny teoretyczne dobiegł końca, praktycznie pełno nauki dopiero się zaczyna :( Jeszcze trochę, tylko trochę... W dodatku 6 dni do zakończenia wysyłania zdjęć, eech.
"Już od pierwszego dnia rozmowy z nim były jak przeżycia, które się zapamiętywało. Nie potrafiła tego wytłumaczyć, ale nie uważała, że cokolwiek, co zdarza się między nimi, zdarza się zbyt szybko. Wczoraj o tej porze jeszcze go nie znała."
J. Wiśniewski
"S@motność w sieci"