MATMAMATMAMATMA, jutro znowu trzeba wstać. Dam radę. Dzisiaj znowu się w Tobie zakochałam. Z dnia na dzień czuję więcej i mocniej. Ile będzie Nas w Nas po wakacjach? Boję się tego, ale czy tylko tego? Zasypiam prawie z Tobą i budzę się prawie szczęśliwa. Trzy miesiące. Romantyczny wieczór? Łóżkooooo! Coraz mniej stresów a więcej pewności że dam radę. Nie mogę przestać wierzyć bo ludzie wierzą we mnie. Wróciłam, nie złoszcze się już. Przespać dwa dni w Twoich ramionach, a na dzień dobry robić to co lubimy robić najbardziej. Marzenie... Tylko Cię kocham i ja Wam pokaże. 29.08 nadchodzę!!!!!