To Co Czuję To WieLki JedEn mĘTlik... TO Co mam W głoWie To jeDen Wielki Szum i Jedna Wielka Burza.... buRza Która Nie ma Końca... buRzA którA Gdy tylko Ustatkuje Swoje WiaTry Po MałeJ SwilCe powRaCa... PowRAca Z podwojoną Siłą i poDwojoną pRędkoSCią... TO Wszystko Boli... bolą mnie Moje Myśli... boli mnie oBrAz NieDalekiej PRzyszłoŚCi.. Boli TO Co Się sTanie...
Ktoś by poWieDział ŻyJ Dniem i Chwilą... Ale jak MoGę ŻyĆ Chwilą? JeŚli WieM Co BĘDziE za KilkA miESięCy...?? No Jak?? Nie WIem.. Nie mam pojęCia... A gdy naWeT pRObojE o tym Nie MyŚleĆ?? TO co?? Nie DA Się O tym Nie MyślEĆ...
aLe mam Ciebie.... To ty mi DAjeSz Tą naDzieje, Tą nadziEjE ze Wszystko Sie uloZy i zE ZaWsze jESt DroGa... DrogA któRa mozna WroCic... Bo tO ty mnie PodTRzymujesz na Duchu... i to ty przytulisz jak jest źLe , JAk Jestem BliSKa Załamania... TO DziĘKi TObie moŻna Zobaczyć JeSzCZe uSmiech u mnie Na TWaRzy...
DziEkuje Ci za To sERDecZNie.. :)
Photoblog BeZimienny?? I TAK pEwnie KaZdy BeDzie WieDZiał kogo... Mozna Sie domyŚlic po Loginie..:( Ale To nie Jest Photoblog dla innych.. ej Pb jest iwyłącznie dla mnie... tu ztłumie wszystko co mnie boli i co mi na sercu lezy... Nikt nie musi tego czytac... a tym bardziej komentowac.. to jest tylko Dla Mnie... I dla Nikogo innego...