z nimi śmiać się można z gówna. siedzieć dzień w dzień pod biednym piłsudskim to też z nimi;* bo one to czasem fajne bywają ;p
szkoła okazała sie jednak bezprzypałowym gimnazjum.coraz wiekszymi krokami zbliża się czerwiec, dzięki Bogu i nasze kochane Bremen, tzn. jeszcze nie kochane, ale zapewne przecudowne się stanie!;d
pozatym to dzisiejsza powtórka z rozrywki, a zatem lany poniedziałek okazał się mega zabawnym i najmądrzejszym wymysłem głupiego Bananiska;*dziękujemy Ojcom ;d
specjalne pozdrowienia przesyłam "szczupłej" I love You bejbeee hahah ;**