a oto marta. niegdyś zwana zakonnicą, tudzież szatanem. Obecnie poprostu marta. ładnie, prawda? No i marta siedzi wśród maków. i nie, nie są to amki polskie. To maki hiszpańskie są. Niesłychana historia.
A tak po za tym to dzisiejszy iweczór upłynął pod znakiem eurowizji. tak tak, tym razem oglądałam, bo moja mama oglądała, mimo ze z powodów służbowych, a nie rozrywkowych. Oglądałam ten konkurs piosenki, i szczerze mowiac nie dziwie się że ich troje (sześcioro, siedmioro?) się nie zakwalifikowało, bowiem nie dorównywało rangą kiczu do zgromadzonych w atenach hmm jak to się mówi ARTYSTÓW? jednym słowem brzuch mnie boli do tej pory a spać to ja chyba będę z uśmiechem na twarzy bo do tej pory nie mogę rozluxnic mięśni twarzy co notabene wcale wygodne nie jest. ała.