heh co by tu... łolelele nuuudy tzn nie nudy bo sporo sie dzieje np mój Cezary się wije!!! taaak o n się wije, co dziwnym jest, bo mi się włosy nigdy nie kręciły i jedyny czarek się zaczął.. bo go bączuś rozebrał a mnie sie gumki nie chce znaleść i się chłopak rozplutł i wić zaczął... wrrr...podstępna jędza.
kamy
ii ten chyba muszę lecieć?
zatem cmokale w dupale i inne tego typu trendi pożegnania
a zdjęcia komentować chyba nie muszę?? :))
big big laf :*