Powróciłam... przynajmniej chwilowo...
Życzyłabym sobie powrotu wakacji z jednej strony, bo obecna sytuacja już powoli zaczyna mnie przerastać, ale... Mam teraz coś, czego nie miałam na wakacjach, a w sumie to kogoś. Jestem szczęśliwa :) Rano wreszcie budzę się z uśmiechem na twarzy. Mimo kilku nieciekawych sytuacji to wszystko jednak idzie do przodu. I mam już tylko jedno życzenie : chcę by było tylko lepiej. Maturki są do przodu, egzamin do przodu... wszystko idzie w dobrym kierunku, pnie się na szczyt mimo kilku potknięć po drodze. Czekam w sumie już tylko na jedno... Mam nadzieję, że się doczekam i to już niedługo. To chyba tyle :) Myślę, że to wystarczy.
A tak w ogóle to jak się podoba zdjęcie ?? Czekam na komentarze... może się tutaj coś pojawi.
Tymczasem BAJ !!!
"Razem się śmiejemy, razem cieszymy, razem się smucimy, razem płaczemy"
K.- wierzę, tak jak obiecałam