Biedny Ney ;c
________________
Ale może poczekać- złapał mnie w tali i przyciągnął do siebie .
Puść mnie muszę się szykować . - odparłam opuszczając jego uścisk .
Poszłam do garderoby , wzięłam potrzebne i rzeczy i poszłam do łazienki .
Wzięłam Prysznic , wyprostowałam włosy i nałożyłam na twarz lekki makijaż.
SKarbie , wychodzisz już? - usłyszałam głos Naymara dobiegający zza drzwi .
Już kończę . - odpowiedziałam odkładając prostownice na swoje miejsce .
Odwróciłam się na pięcie w stronę drzwi i wyszłam z łazienki .
No wreszcie - Neymar wstał dał mi buziaka w usta i wszedł do środka .
Poszłam do garderoby , stanęłam przez wielkim lustrem i przyglądałam się czy wszystko z moim wyglądem jest w porządku . Miałam na sobie jasne jeansy , bokserke koloru pastelowego różu z narysowanymi wąsami . Przeglądałam wzrokiem na buty , miałam dylemat jakie ubrać . Po chwili namysłu znecydowałam się na czarne , wysokie szpilki .
Wyszłam z garderoby , wzięłam telefon i zeszłam na dół .
Usiadłam na kanapie i włączyłam tv . Przeglądając kanały zatrzymałam się na kanale muzycznym . Odłożyłam pilot i wzięłam do dłoni telefon , który przed chwilą położyłam obok siebie . Odczytałam sms'a , którego przed chwilą dostałam . To była wiadomość od Vanessy .
Hej ; * mogłabym wziąć ze sobą Davida ?
W widomości odpisałam jej , że jak najbardziej może .
David to chłopak Van , są ze sobą od ponad roku . Jest bardzo fajny , jesteśmy przyjaciółmi . Poznałam ich jak się tu wprowadziłam . Od samego początku miałam z nim jak i z Vanessą doskonały kontakt .
Dejw ( tak na niego mówimy ) to wysoki blondyn i niebieskich oczach , jest zabawny , miły , towarzyski ... Kocham go jak przyjaciela .
Odłożyłam telefon , zgasiłam telewizor i wyszłam na ogród . Było ciepło , wiał lekki wiaterek , słońce świeciło a jednocześnie ogrzewało cipłymi promykami . Zostałam objęta ciepłymi rękami , wiedziałam , że to Neymar . Odwróciłam się i pocałowałam go . Staliśmy tak chwilę całując się . Oderwałam się od niego aby zobaczyś , która godzina . Zerknęłam na zegarek , który Ney nosił na ręce i byłą 16:50 .
Dochodzi piąta , jedziemy już,? - zapytałam patrząc się na piłkarza
Ohh .. no dobra - dał mi czułego całusa w usta , złapał za rękę i weszliśmy do środka .
Wyglądasz cudownie - powiedział z uśmiechem na twarzy dając mi buziaka w policzek
Dziękuję, ty też , uwielbiam cię w takim ubiorze - uśmiechnęłam się i podeszłam do niego , aby poprawić mu kołnierz .
Był ubrany w czarne rurki , białą koszulę , która u góry była rozpięta i czarny luźnie zawiązany krawat + białe vansy .
Dobra , jedźmy już . a i weź tą torbę - wskazałam brodą ma blat kuchenny , na który stła papierowa , czarna torba , w której były rzeczy na imprezę ( alkohol + jakieś dodatki ) .
Neymar podszedł i wziął torbę do rąk . Wyszliśmy z domu i wsiedliśmy do auta . Ney położył torbę na tylnie siedzenia samochodu i ruszyliśmy . Po kilku minutach dojechaliśmy na mejsce , wyszliśmy z auta , Neymar wyciągną a auta torbę i udaliśmy się w stronędużych , brązowych drzwi wejściowych .