# 17.

wiem , że nie było 5 kom , ale nie mogłam tyle już  czekać no ! xDD

Nawet nie wiecie jak się jaram tą piosenką *___* :

http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=N9bhifd0qSo
 __________________

Do domu weszło chyba z 20 osób jak nie więcej . 

Byli to chłopaki z drużyny Neymara , kilku z nich przyprowadzili swoje dziewczyny . Cieszyłam się i to bardzo , że mam okazję ich wszystkich poznać .

Neyar objął mnie jedną ręką od tyłu w tali a ja się uśmiechnęłam .

Każdy pokolei do nas podchodził a Neymar mnie z nimi zaponawał. Byli bardzo sympatyczni i mieli ogromne poczucie humoru . Ich dziewczyny były świetne , pogadałyśmy trochę i załapałyśmy kontakt .

Chłopaki udali się na ogród a ja z Dziewczynami zostałyśmy w salonie i rozmawiałyśmy . Świetnie mi się z nimi rozmawiało . 

Po chwili każda z nas się zoseszła do swoich drugich połówek . Usiadłam obok Neymara , który siedział z Alexem i Ganso . 

Ganso posyłał mi miłe uśmiechy na które odpowiadałam tym samym . Neymar to zauważył i objął mnie po czym dał mi całusa w usta . Zaśmiałam się , bo widziałam że jest zazdrosny . Ganso też się zaśmiał . 

Zaraz przyjdę - powiedziałam wstając i udając się do domu 

Usłyszałam dzwonek do drzwi , więc podeszłam aby je otworzyć . Nacisnęłam klamkę a drzwi się uchylyły . Zaskoczyłam się , gdy w drzwiach stał Gustavo . Tak tak ! Ten Gustavo Lima . 

cześć - poweidział wchodząc do domu . 

Jestem Gustavo - podał mi dłoń i posłał miły uśmiech

Kasia - podałąm dłoń i także odwzajemniłam uśmiech

Widzę , że już trochę ludzi jest - zaśmiał się

Wszyscy są w ogrodzie - pokazałam brodą na ogród , a Gustavo poszedł w jego stronę . 

Poszłam do toalety , poprawiłam się w lustrze i po paru minutach wyszłam . 

Wychodząc znowu usłyszałam dzwonek do drzwi . 

Otworzyłam je a w drzwiach stała Vanessa z Davidem . 

No wreszcie ! - dałam buziaka w policzek Van i przytuliłam się so Davida . 

Weszli do domu a ja zamknęłam drzwi . Nagle włączyła się muzyka , 

Alex nie ma nic przeciwko ? - zapytała z niepewnością Van

Nie ! ucieszył się jak powiedziałam , że przyjedziecie

Chodźmy do ogrofu , tam są wszyscy . Ruszyliśmy w stronę otwarych dużych szklanych drzwi . 

Możecie być trochę zaskoczeni , tym co zobaczycie - zaśmiałam się 

O czym ty mówisz ? .... oooo - powiedziała ździwiona Vanessa , gdy weszliśmy na ogród ..

yyyy ... co tu robi drużyna Santosu ? - zapytała mnie z otwartą z wrażenia buzią . 

No wiecie , dowiedziałam się niedawno , że mój braciszek się z nimi  przyjaźni .

A i chcę wam kogoś przedstawić .- powiedziałam uśmiechając się. 

Nooo , Vanessa i David , Siemankoo ! - krzyczał Alex idąc w naszą stronę

Siema - powiedział David witając się z Alexem.

Alex znał się z Davidem trochę dłużej ode mnie i bardzo lubili się. 

Alex przytulił Van .

Kasia , zapoznaj ich z gośćmi , a ja zaraz dołączę - powiedział Alex wchodząc do domu.

To chodźmy - podchodziliśmy do każdego i przedstawiałam im Vanessę i Davida . 

Kasia ! a jest tu no wiesz ... Neymar - powiedziała prawie skacząc z radości Van 

No właśnie ... chodźmy ..- powiedziałam robiąc lekki usmiech 

Podeszliśmy do stolika , przy którym siedział Neymar z Ganso . 

Chłopaki , to jest Vanessa i David - powiedziałam wskazując ręką na moich przyjaciół.

N N N .Neymar ? - powiedziała Van jąkając się. Szturchnęłam ją lekko a ona się otrząsneła

Miło mi was poznać - Naymar wstał i podał im dłoń . tak samo zrobił Ganso . 

Jest jeszcze coś - powiedziałam podchodząc do Neymara , który dał mi buziaka w policzek . 

Van z Davidem wytrzeszczała oczy .

Właśnie poznaliście mojego chłopaka - oznajmiłam z uśmiechem 

coo ? nie wierze !! wyy razem ? - wykrzyczała Van 

No tak wyszło - odpowiedział Neymar obejmując mnie od tyłu .

Jezu , jak się cieszymy !  szczęścia , miłości i wszystkiego najlepszego ! - wykrzyczała Van podchodząc do mnie z Davidem i przytulając mnie i Neymara .

To David posiedź chwilę tu a ja z Vanessą zaraz wrócimy - powiedziałam cignąc Van za rękę do środka mieszkania mijając Alexa , który szedł na ogród.

no co jest ? - zapytała Van

Nie jesteś zła ?

dlaczego mam być zła ? 

No , żę nic ci nie powiedziałam ... no wiesz .. 

No coś ty ! nie było okazji nawet . spoko , nie masz się czym martwić .

Dziękuję- przytuliłam przyjaciółkę.

Wracajmy do chłopaków - powiedziałam do Van 

Idąc zobaczyłyśmy jak chłopaki z dziewczynami tańczą do muzyki lecącej w tle .

Podeszlismy do stolika naszych chłopków , gdzie siedzł z nimi Alex i Gustavo . 

Van zapoznała się z Gustavo i siedzieliśmy rozmawaiając .