Dlaczego tak wprost nie umiem do Ciebie podejść i powiedzieć jak jest ? Bo to boli mnie samą , a co dopiero Ciebie . Martwie się i nie mam chyba na tyle siły ,choć wiem , że muszę to zrobić. Za dużo szkód Ci wyrobiłam w życiu. Nie chcę bardziej Cię ranić . Będę Cię wspierać  ,niezależnie od wszystkiego ..chyba , że powiesz mi , żebym sobie dała spokój . Pozornie jest idealnie . pozornie ... Przepraszam Cię za wszystko . Nie jestem idealna , ale Ty dobrze wiesz , że mam dla Cb zawsze czas , zawsze Cię wysłucham i zawsze CIę wesprę i zawsze Ci pomogę . 

-Bardzo Cię kocham . 

-yyyy co ?

-a nie , nic . 

-luz , ja Ciebie bardziej <3

Kto z nas o tym nie marzy . Po wielu przemyśleniach stwierdzam , że każdy związek jest inny , wyjątkowy na swój sposób .