Coś musi być pierwszym wpisem :)
Życie się przewraca! Wciąż jest szczęśilwe, ale obawiam się, żeby nagle nie przestało.
O. jest jakiś dziwny. S. mnie komplementuje. Ale ja wiem, że nic z tego nie wyjdzie. Geez, jestem nastolatką! Mam prawo do zabawy, gówniarskiego związku, trzymania się za rękę itd,prawda? Nie potrzebuję rozkmin psychologicznych! Jestem młoda.
Rozglądam się po CMB. Jak zwykle, liczą się dla mnie tylko starsi. Ale ja mam mentalność starszą o kilka lat od physis. Świat nie kończy się na O. i S.
Gacuś krwawi. Boję się, że umrze. Nie wiem jak to jest mieć umierające zwierzę. I nie chcę wiedzieć.
Marley, to wszystko przez Ciebie! Teraz będę spamić na photoblogu!
Every step we take that's synchronized
Every broken bone
Reminds me of the second time
That I followed you home
See you at the bitter end.
Placebo - Bitter end