Nathaniel Rainer - Lubieżność
Naszła mnie ochota,
Na trochę bliskości
I prysnęła cnota
Na tle niewinności.
To mój pierścień czystej duszy,
Jedenaście ma kryształów.
Lepiej bliżej nadstaw uszy,
Ja opowiem Ci pomału.
Łydka chodzi, udo chodzi
Jest Ci dobrze, słodko mruczysz
Ręka chodzi, ramię chodzi
Choć nie boli, wciąż się uczysz
Dłoń też chodzi, stopa chodzi
Euforia w smaku słodyczy
Łóżko chodzi, on dochodzi
Jego szczęście, to się liczy.
To mój pierścień lubieżności,
Z wielkim czarnym okiem.
Znakiem jest ciała miłości,
Zasypiasz wtulony bokiem.
Odeszło pragnienie,
Niespełnione winy,
Przyszło nasycenie,
Poprzez piękne czyny.
Inni zdjęcia: ;) patki91gdJa patki91gd;) patki91gd;) patki91gd;) patki91gdWalka pamietnikpotwora;) patki91gdAirshow Leszno 2025 takapaulinkaŁomonosow ? ezekh114Po-ciąg. ezekh114