Myślicie że dobre jest myślenie o drugim człowieku? o drugim człowieku-który ma już bliską osobę przy sobie? od kilku dni w głowie mam tylko jedno..a raczej tylko jedną osobę..chyba mnie wzieło. ;/ Pomyśleć że to kiedyś on się 'starał' (uznajmy to za dobre słowo)..a teraz gdy ma bliską osobę przy sobie, ja po jednej długiej rozmowie z nim mam mętlik w głowie, rozmawiając z nim czułam się jakbyśmy znali się ze 100 lat.. nigdy nie rozumiełam jak można być tą drugą, a teraz samej mi się to trafia?! w sumie nie jestem nią, bo do niczego nie doszło..ale kiedy słysze o nim czy myśle , robi się milo. :( kolejny wieczór rozkminowy....świetnie!
Inni zdjęcia: 99% z 1 kronikakrukastop toujourspurEdge of Excess tasteofinnocence1490 akcentova323 przezylemsmierc;) patkigdJa patkigd;) patkigd:* patkigdJa patkigd