przyznaje się bez bicia, że zaniedbałam pisanie tutaj, zaniedbałam Was.
Ale dużo się działo moje kochane :) Po pierwsze w końcu kiedy skończyłam 18 lat mogę oddawać krew- korzystam z tego przywileju! :) super uczucie że możesz pomóc komuś :) 450 ml lżejsza ;P
Po drugie wczoraj zaczął się sezon-sparing. Niestety odwołany z powodu klimatycznych! Opady deszczu-nie nawidzę was! -.- także z pracowitej soboty nici.
Po trzecie zauważam w sobie zmiany, nie koniecznie na wadze :/ ale widze że moje ciało się 'ujędrnia' ? wow ;p
Przyszedł czas pracy, w redakcji walka o akredytacje by w sezonie móc pojawić się przy zawodnikach i porobic z nimi wywiady, zdjęcia ;p w szkole jak zawsze tzw.zapierdol (y) dzisiaj lecę na tor motocrossowy pocykać pare fotek znajomym z Ostrowa i Piły :) Witaj błotko-mój ty żywiole :D <3
a co tam u Was? jak postępy ? jak spędzacie niedziele ?
Miłęgo dnia kochaniutkie :*