Narus <3
Fot. Kajair
Co z tego, że to zdjęcie jest stare? Co z tego, że to zdjęcie jest przerobione dosyc mocno i trochę razi w oczy? Kocham je. Kocham Narusę, choć widuję ją raz na 3 miesiące. Kocham ją, choć mnie nie pamięta. Kocham ją i zawsze będę ją kochała <3
No więc w sobotę byłam w Ostrodze, porobiłam coś z Buczem, to jest Agnieszka mi pokazałą parę ćwiczeń... Wyczyściłam dziada i zaplotłam go, choć po 20 minutach w boksie 2 warkoczyki były rozwalone. ;x Potem wigilia stajenna, na której się przeziębiłam i dupa, siedzę w domu i nie mam co robić.
Tato przyjeżdża w Nowy Rok, albo trochę później i idziemy na wielkie, jeździeckie zakupy ^^ Do tego, może on mi da jakieś wskazówki co do jazdy, bo się w miarę na tym zna. Szkoda tylko, że nie przyjeżdza na ferie, tylko przed. :(
WESOŁYCH ŚWIĄT