to chore, ale czasami myślę, że chcę już być dorosła, ale nie dlatego, że
mogłabym pić alko na legalu, bo jak zechcę to i tak to zrobię... ja po prostu
chciałabym mieć Go przy sobie 24 na dobę, zawsze na wyciągnięcie ręki,
chciałabym żeby był cały czas przy mnie, albo chociaż gdzieś w pobliżu,
żebym nie musiała sobie już wyobrażać jak całuje mnie na dobranoc, jak na
mnie patrzy, nie musiała bym się wtedy zastanawiać co robi, z kim rozmawia,
ja wtedy mogłabym na to patrzeć i jarać się tym widokiem, widokiem mężczyzny , który jest dla mnie najważniejszy ... <3