jak zwykle pięknie bardzo
podczas sobotniej podróży do stajni
Generalnie za dużo ostatnio się dzieje.
Za duzo się na mnie teraz zwaliło.
Nieszczęsna piątkowa chemia...
Jest niezły gnój z tym wszystkim.
Nie wiem czy wgle zdam do następnej klasy, aha.
Co do stajni to sama nie wiem.
Owszem byłam, umówiłam się na jazdę,
Wymiziałam konia, który wyglądał jak osiołek <3
Ale jakoś nie wiem.
To nie to samo co wcześniej...
Może dopiero po LO wróciłabym do koni?
Sama nie wiem co z tym zrobić, bo to kurcze...
Eh, za dużo czasu, energii i pieniędzy...
Zwłaszcza, że teraz jest nowa opcja, która bardzo mi się podoba.
Nie wiem nic.
Trzeba żyć chwilą i cieszyć się każdą chwilą.
100dniówka?
LOL
dodawać mnie na snapie!
mockingjayx3
:)