Pielgrzymkowe selfie
bad hair day
Ogólnie to powinnam się uczyć.
Nie chcę mi się.
Cała sterta zlowrogich książek na mnie czeka.
Nie mam siły.
Jestem bez mocy ostatnio.
Nie potrafię się cieszyć z byle powodu.
Zepsuty cały humor.
Ostatnie dni naprawdę bardzo dają mi w kość.
Te wszystkie chore sytuacje.
NIe wiem czemu nie radzę sobie z tym wszystkim.
Zazdrosc mnie przerażą.
Weźcie go sobie.
Ja nikogo już nie chcę.
Zawsze coś czułam w takich sytuacjach,
a teraz nic.
Słabo, bardzo słabo.