"I must not fear.
Fear is the mind - killer.
Fear is the little - death that brings total obliteration.
I will face my fear.
I will permit it to pass over me and through me.
And when it has gone past I will turn the inner eye to see its path.
Where the fear has gone there will be nothing.
Only I will remain."
-------------------
"Nie wolno się bać, strach zabija duszę.
Strach to mała śmierć, a wielkie unicestwienie.
Stawię mu czoło.
Niech przejdzie po mnie i przeze mnie.
A kiedy przejdzie, odwrócę oko swej jaźni na jego drogę.
Którędy przeszedł strach, tam nie ma nic.
Jestem tylko ja."
Zastanawiam się ile tracimy w życiu przez własny strach.
Większość z nas ma jakieś lęki, coś czego się boi i unika.
Chyba lepiej walczyć z własnymi lękami niż myśleć później:
"Gdybym tylko był bardziej odważny...".
Mam rację?