Dzień dobry. Nazywam się zespół homicide i istniejemy już tydzień. Koncertowe zdjęcie. Pełna ekspresja, chwyt 'A' i sweet about. Sprytne jesteśmy. Dzieje się coś dobrego. Zaczynam wierzyć w lepsze jutro, nie wspominając nawet o lepszym dziś. Czas wyleczyć jeden z tych ważniejszych organów... Może miecz i węże pomogą...?
Bang bang. I hit the ground.