Stopy, czyli Gosia chciała pomiziać mnie a trafiła na Pawła. No tak. Imprezy u Machoczka to imprezy na całego. Ful kulturka, wszyscy żyją, papuga opłakana[*]. Następnym razem zostawię ich sobie na noc. Będzie więcej śmiechu. Renię może w końcu do końca rozdziewiczę a Gosia pomizia stópką. Paweł rozepne do końca guziki a Ania ubierze większe ćwieki. Pełen czar i emocji żar. Powtórka za 3 dni...?