Nikt, oprócz Ciebie
Ta miłość, jak wielki ocean.
Taka bezdenna.
Rozpaliłeś me serce,
Jak gorący płomień,
Który nigdy nie zgaśnie.
Tylko z Tobą pragnę być.
I dla Ciebie tylko żyć.
Proszę, schroń się w sercu mym.
I nigdy go nie opuszczaj.
Miłość, to nie jest pusty gest,
Jest wszystkim tym,
co piękne jest.
Gdy raz dotknie,
To już nigdy nie spocznie.
Przetrwa, dopóki będzie w nas.
Gdziekolwiek byś był,
Pamiętam o miłości Twej,
Niezniszczalnej, jak stal.
Jesteś moim powietrzem, Ziemią i wodą.
Tak się cieszę,
Gdy widzę,
Że odwzajemniasz mój uśmiech.
Kiedy raz już się zakosztowało ideału,
To do szczęścia nie trzeba już nic więcej.
Uczyń mnie swoją królową.
I zaprowadź do bajki,
W której będziemy tylko we dwoje.
Usiądźmy na białym koniu
I odjedźmy w nieznaną otchłań.
Z Tobą raźniej przez świat.
Ty uczyniłeś moje życie bardziej kolorowym