3.

miałam okazje skontaktować się z użytkowniczką : victimm ,której wpisy na moblo.pl po nickiem 'victimm' bardzo mnie urzekły :)

udzieliła ona pozwolenia na opublikowanie tu jej wpisów :). dziękuję <3.

_____________________________________________

poznaj melodie mojego serca i zaśpiewaj ze mną ,gdy braknie mi słów. 

__________________________________________

czasem.musimy podejmować ciężkie decyzje ,aby osoby ,na których szczęściu nam zależy mogły być bezgranicznie szczęsliwe. i choć czasem to trudne. to trzeba..po prostu taki cholernie bezsensowny obowiązek.

__________________________________________

straciłam nadzieje na to ,ze jeszcze kiedykolwiek będę szczęśliwa jak kiedyś. no ale obejdzie się bez kłamstw. i faceta który zalicza się do marginesu społecznego. 

__________________________________________

tak.przynaje.chciałam walczyć. ale o faceta ,którego zapamiętałam. a nie świnie w jaką się przeistoczyłeś. może kiedyś zrozumiesz. szanowny książe z bajki. ehm 

__________________________________________

podejdź i oznajmij że to naprawimy albo daj o sobie zapomnieć. chłopcze. 

__________________________________________

zniszczył jej psychike, pozbył możliwości bycia szczęśliwą. ale jeśli chciałby wrócić . bez wahania, zgodziłaby się . bez względu na wszystko. 

__________________________________________

tesknie .na tyle mocno by niemóc tego określic. jednak coś mnie chamuje. i niewiem . czy to strach . przed przywiązaniem . czy może przed obowiązkiem. wiem jedno. kocham go. i wiem jeszcze ,ze mam okropny mętlik w głowie. wiec pomóz. udziel mi rady . wczuj sie we mnie. wkrocz między me serce a rozum . ktore krzyczą równie mocno łamiąc nawet mą kobiecą intuicję

__________________________________________

marzy mi się facet ,który rzuca czułe 'księzniczko' w moją strone . przytuli okalając swym nieziemsko słodkim zapachem . jego pocałunki będą równie delikatne jak jego osobowość . bo za przeproszeniem pierdole facetów ,którzy za wszelką cene pchają język do gardła !

__________________________________________

po śmierci sproszkują mnie . podadzą Ci mnie na srebrnej tacy a ty ? wciągniesz mnie jak najtańszą kokę u dilera za rogiem . przecież obiecałeś ,ze bedziemy nierozłączni

__________________________________________

już nawet nie przeszkadza mi jesienny wiatr . który szarpie niesforne kosmyki mych włosów. ani deszcz . z którym zlewają się me łzy . nie zwracam uwagi na me kroki . na słowa. w głowie siedzisz mi Ty . cała reszta jest wykonywana drugoplanowo. 

__________________________________________

była silna niczym zachodni wiatr. wiatr ,który odebrał jej marzenia.

__________________________________________

już, nawet się nie rozglądam, jak przechodzę, przez ulicę. mam gdzieś, fakt, że wpadnę, pod samochód. już, mi na niczym nie zależy. na życiu, również. a nawet w szczególności. 

__________________________________________

w końcu nachodzi wieczór, kiedy jest Ci wszystko jedno. nie zmywając makijażu w mokrym od deszczu ubraniu kładziesz się na podłodze i zasypiasz, wtulając się w dywan. nazajutrz budzisz się między jedną a drugą nogą od stołu i jedynym Twoim życiowym celem jest znalezienie zapalniczki, a następnie ponowne zaśnięcie tym razem w objęciach nikotynowego dymu. zasnąć i się więcej nie obudzić. przespać problemy. podnieś powieki, kiedy zwyczajnie, samoistnie znikną. to tak samo abstrakcyjne jak wystygnięcie zimnej już kawy.

__________________________________________

rysując ciebie nabazgrałam penisa z bucikami. każdy wie ,ze jesteś chodzącym chujem

__________________________________________

możesz, zabrać mi wszystko, zniszczyć, całe moje życie, ale nie zabieraj mi jego. bo to dzięki, niemu wciąż, wykazuje funkcje życiowe. a czasami nawet emanuje, ze mnie szczęście. nie zabieraj mi tlenu, bo nie będę w stanie za siebie ręczyć.

__________________________________________

siedziałam na twych kolanach . tak wtulona. tak szczęśliwa. z tą nadzieją. że może kiedyś przestaniesz się bawić moją jakże kruchą osobowością.

__________________________________________

tak delikatnie muśnij mą dłoń. nie. nie mów ,że kochasz. nie potrafisz.

__________________________________________

spójrz jak wiele z nas. kobiet. chciałoby aby facet potrafił.. umiał , wykrzyknąc przy wszystkich swoich kumplach jak cholernie Cie kocha . aby potrafił o tobie mówić 'miłość mojego życia' a nie 'taka jedna' . no spójrz. ale to raczej najbardziej nierealne marzenie jakie mogłyśmy sobie wybrać .

__________________________________________

nazywasz mnie głupią suką. a wiesz to troszeczke dziwne . bo przed chwilą mowiłaś ,że jesteś jedyna w swoim rodzaju. ehem . 

__________________________________________

faceci .? zabierają ci szare komórki . serce wypełniają po brzegi miłością. potem .? odchodzą. najzwyczajniej w świecie nie przejmując się ,że Ty przez następne pól roku bedziesz wylewac łzy w ulubioną poduszkę.