no wróciłam "trochę" wcześniej niż to było planowane, niestety, nie z mojej winy.
Czekam za słońcem i poniedziałkiem :DD
"...Chociaż na chwilę pomóż mi iść, nie będzie lekko
Tą drogą cierni może ku krawędzi, chodź ze mną
Do obiecanej ziemi wierzę, że ten marsz coś zmieni..."