Kwiatki ze spaceru nad rzeczkę...
Nie wiem kompletnie jak się nazywają...
Myślałam, że od poniedziałku uda mi się zacząć pracę, ale chyba jednak mi się nie uda. Po pierwsze - rekrutacja na studia. Po drugie - wizyty u lekarza...
Zaczyna się robić mało ciekawie...
Mam nadzieję tylko, że wszystko się jakoś ułoży...
Muszę wierzyć...
Za gorąco jest jak dla mnie... Za gorąco...
[i]Lato pachnące miętą
Lato koloru malin
Lato zielonych lasów
Lato kukułek i czajek[/i]
Taka piosenka, letnia...
Śpiewanie, słuchanie muzyki, czytanie książek i oglądanie filmów...
Moje ulubione zajęcia, nie licząc fotografowania, pisania opowiadań i podróżowania...
Chciałabym znów przeczytać Alchemika...
Może się uda pożyczyć??
Tulę Was Moi Mili:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*